Interesuje się niedorozwojem osobistym
O tym dlaczego ciągle się uczysz i nic nie osiągasz.
Nie znalazłem takiego poradnika w sieci który nie zalecałby rozpoczęcia pracy od wypisania sobie tego w czym jesteś dobry i szukania pracy w tym obszarze. Według mnie jest to bardzo pasywna metoda. Utrwala w nas takie przekonanie że właściwie to nie możemy zmienić pracy, tylko w firmę w które wykonujemy od lat te same czynności.
Wolę inne podejście. Przede wszystkim zmieniłem swoje przekonanie że praca to miejsce do wykonywania pracy. Zmieniłem je na to że praca to miejsce do nauki. Wniosek z tego taki, że wcześniej zamiast wypisywać te rzeczy które już umiem i których nauczyłem się w poprzednich miejscach pracy wypisuje sobie to czego chciałbym się nauczyć w nowym miejscu. Rekruter rozmawiając ze mną ma świadomość tego z jakimi umiejętnościami chce kiedyś w przyszłości opuścić jego firmę. Podczas rozmowy przychodzi moment sprawdzenia czy na pewno się tego w tym miejscu nauczę.
Dlaczego według mnie to jest ważne? Pamiętaj że przed rekruterem stoi konkretne zadanie do wykonania. Tym zadaniem jest to żeby znaleźć pracownika który nie opuści firmy za kilka miesięcy i będzie stanowił taką wartość dla organizacji żeby wpływać na jej rozwój np poprzez generowanie przychodów.
Ale dlaczego w takim razie rekruter miałby się skupiać na tym co było do tej pory, a nie na tym co będzie jak zatrudnimy tego pracownika i co on może nam dać?
Osoby które pracują w HR to są zupełnie normalni ludzie, którzy chcą osiągnąć z kandydatem relację win-win.
No ale jak to? przecież w CV od zawsze opisuje moje zadania z poprzednich prac!
To jest ok. Chociaż jeszcze napisze post żeby nie do końca w ten sposób tworzyć CV. Nie pisz w życiorysie jakich umiejętności na ten moment Ci brakuje. Opowiedz o tym na rozmowie. Daj znać z czym chcesz za kilka lat wyjść z tej firmy i zapytaj jak ta konkretna pani z HR albo ten konkretny manager który ma być Twoim szefem pomoże Ci w tym od pierwszego dnia.
To jest moja alternatywa do tego co czytam w sieci na temat szukania pracy.
Powiem że interesuje się rozwojem osobistym i z głowy
W wielu poradnikach przeczytasz żeby tak zrobić. Dowiesz się o tym, że musisz koniecznie zaznaczyć na rozmowie że interesujesz się rozwojem osobistym i że ten rozwój osobisty to jest dla Ciebie najważniejszy. Jest on dla Ciebie tak ważny że codziennie oglądasz na YouTube filmiki jak ktoś rozwija swój biznes, jak sprzedaje, jak robi marketing. Jest to tak ważne dla Ciebie że nawet robisz notatki i komentujesz pod filmikiem że ta wiedza którą ten ktoś przekazuje to jest super i ona zmienia wszystko.
W większości przypadków na tym się kończy. A gdzie wdrożenie tej wiedzy? Jeśli powiesz rekruterowi że interesujesz się sprzedażą i przeczytałeś 10 książek i bardzo mocno się rozwijasz w tej dziedzinie to rekruter powie Ci żebyś pokazał wyniki. A Ty powiesz no jeszcze nie zacząłem tego stosować, ale w waszej firmie to na pewno pójdę za ciosem. Nazywam to niedorozwojem osobistym.
Bo to jest niedorozwinięcie tej umiejętności którą chcesz w sobie rozwinąć. Wpadasz w taką pętle niekończącego się rozwoju a na koniec dnia nic nie wdrożyłeś i nie poprawiłeś bo te filmiki albo książki są takie fajne i wciągające.
Wskazówka na dzisiaj – Świat i tak rozwija się szybciej niż ty indywidualnie. Nie ma czasu na zdobywanie wiedzy i jej nie wdrażanie ponieważ ktoś kto ogląda te same filmiki albo czyta te same książki po pierwszej poradzie którą usłyszy spróbuje wdrożyć i będzie wiedział więcej niż Ty. A do tej pory wydawało Ci się że zostawiłeś wszystkich w tyle.
Jak mogę pomóc Tobie?
Co sprawia Ci największą trudność w procesie rekrutacyjnym?
Co powstrzymuje Cię przed zmianą pracy?
Daj mi znać: adam@wypracuj.pl
Obiecuje odnieść się do Twojego problemu odpisując na Twoją wiadomość.
Zapraszam Cię również do mojej grupy na FB gdzie też możesz zadać takie pytanie.