Dlaczego zakładasz, że musisz wysłać więcej niż jedno CV?

Jeśli chcesz dostać jedną pracę to wyślij jedno CV. To jest tak proste, a nikt tego nie robi. Oczywiście to CV musi mieć odpowiednią jakość ale co najważniejsze musisz wcześniej zadbać o to żeby proces rekrutacji odwrócić o 180 stopni. To zadanie możesz wykonać tylko Ty.

Gdybym wysyłał tylko jedno CV to moje szanse na zdobycie pracy szacowałbym jako minimalne. Jak Ty to niby zrobić?

Po kolei. Nie będę nikogo na siłę przekonywał. Najpierw zadam kilka pytań, posłucham i spróbuję zrozumieć jakie wydarzenie wpłynęło na Ciebie w przeszłości że dzisiaj szukasz pracy w taki sposób. Co się stało albo co się nie stało? Często bazujemy na tym co dostaliśmy w szkole. Jednogodzinna lekcja pisania CV w którym nie możemy napisać nic więcej niż szkołę podstawową i gimnazjum. Ewentualnie że aktualnie chodzisz do liceum.

Nadal nie rozumiem dlaczego miałbym od teraz wysyłać tylko jedno CV?

Zostanę jeszcze przy temacie szkolnym. Rachunek prawdopodobieństwa że dostaniesz pracę wysyłając sto CV jest oczywiście większy niż ten przy którym weźmiesz pod uwagę tylko jedno wysłane CV. Czyli matematyka też mówi nam że więcej znaczy lepiej. Można to też napisać w ten sposób – musisz się napracować żeby dostać pracę.

Niekoniecznie przecież wysyłam wszędzie to samo CV.

Kolejny problem. Wysyłanie jednego CV w odpowiedzi na wiele ogłoszeń i dodatkowo przekonanie że wszyscy tak robią i to jest ok. No dobra rozumiem Twój brat dostał pracę po wysłaniu sto dwudziestego ósmego życiorysu. Twój były kolega ze szkolnej ławki dostał pracę po przesłaniu stu czternastu dokumentów. No tak czyli po setce już będzie z górki. Pamiętaj - po setce musisz chodzić zawsze z naładowanym telefonem bo rekruter może zadzwonić.

W sumie Cię rozumiem. Może masz taki problem że nie chcesz się chwalić umiejętnościami i myślisz w ten sposób: nie będę pisał w tym CV że coś umiem bo jeszcze się okaże że ktoś to robi lepiej albo jeszcze się okaże że na rozmowie o to zapytają i sprawdzą. W taki sposób tworzysz CV bardzo słabej jakości.

W kolejnych wpisach pokaże Ci jak to u mnie się zmieniało. Przede wszystkim moje przekonania wyniesione z domu albo ze środowisk w jakich się obracałem. Niektóre dla mnie w tej chwili absurdalne. W sieci jest wiele poradników na temat tego jak szukać pracy, ale nie znalazłem takiego który mówi o tym żeby wysłać tylko jeden życiorys. Zazwyczaj przedstawiana jest taka wskazówka żeby notować w Excelu wysłane aplikacje i mieć taką ewidencję gdzie przesłało się CV. To jest bardzo ok, jeśli chcesz wysyłać dużo takich dokumentów i siedzieć na portalach z ogłoszeniami to dobrze coś takiego prowadzić, ale chciałbym żebyś dowiedział się jak wysyłać tylko jedno CV. Ten proces będzie też tak skonstruowany że bez problemu zapamiętasz firmę do której to CV wysłałeś.

Skąd mogę mieć pewność że to zadziała?

Nie możesz mieć żadnej pewności. Możesz to przetestować. Porównaj obie metody i wtedy się dowiesz.

Na tym blogu chodzi o zmianę przekonań. Możesz korzystać z innych porad na temat szukania pracy bo są w sieci całkiem niezłe i pewnie będę na blogu też jakieś polecał, ale dodam że te wszystkie wskazówki są mocno techniczne. Ja skupię się na czymś innym. Na czymś co teraz pozwala mi myśleć o mojej przyszłości w taki sposób że z ekscytacją podchodzę do momentu który na pewno kiedyś nadejdzie czyli szukania pracy.

Jak mogę pomóc Tobie?
Co sprawia Ci największą trudność w procesie rekrutacyjnym?
Co powstrzymuje Cię przed zmianą pracy?

Daj mi znać: adam@wypracuj.pl

Obiecuje odnieść się do Twojego problemu odpisując na Twoją wiadomość.

Zapraszam Cię również do mojej grupy na FB gdzie też możesz zadać takie pytanie.